Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Izona. Mam przejechane 53867.50 kilometrów w tym 1066.40 w terenie. Kręcę ze średnią 22.33 km/h i się wcale nie chwalę!
  • Czas na siodełku 100d 08h 39m
  • Więcej o mnie.

    Follow me on Strava 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

    Ja na instagramie

    Znalezione obrazy dla zapytania instagram

    Moje ziomeczki

    Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy Izona.bikestats.pl

    Z Archiwum X

    • Dystans 30.00km
    • Teren 2.00km
    • Czas 01:25
    • SpeedAVG 21.18km/h
    • SpeedMaxxx 51.90km/h
    • Kalorie 1033kcal
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Powoli,a do celu :D

    Czwartek, 24 października 2013 · dodano: 24.10.2013 | Komentarze 4

    Tak, człowiek,który nie ma celu w życiu, jest moim zdaniem próżny :p
    Ja cały rok jakiś cel sobie stawiam, a kiedy już go osiągnę, ambitnie podnoszę poprzeczkę :p
    Tak jest też z moją rowerową pasją :)
    Zakładałam, wykręcić w tym roku przynajmniej 3tys kilometrów... 3 kawałki już dawno przejechane :)
    Więc idąc dalej,(bo ciągle mi mało)poprzeczkę zawiesiłam na 5tys.km :)
    Jak zdrowie i pogoda pozwolą, bardzo możliwe, że i ten cel osiągnę :D

    Inspirujący widok z mostu nad Dunajcem w SS :D © Izona


    Sezon przeleciał... Na wiosnę strzelłam podobną fotkę w tym samym miejscu :) © Izona


    Dokładnie zdj z 15.04.2013r wpis pt. Zakwasy?! :)


    Komentarze
    Izona
    | 18:16 czwartek, 24 października 2013 | linkuj Dzieki,nie powiem,ze nie wjechales mi na ambicje :p
    Mam nadzieje,ze dojade do celu,a jesli uda sie cos wiecej wykrecic,nie obraze sie.
    Hipek
    | 16:15 czwartek, 24 października 2013 | linkuj Nie wiem, o kim mówisz. Ja ze stawianiem sobie celów nie mam problemu.

    Próbowałem jedynie podkusić Cię do walki o coś więcej, bynajmniej nie miałem na myśli nazwania Ciebie "próżną".

    Skoro mówisz, że 240 km do końca roku jest dla Ciebie wyzwaniem, to w takim razie trzymam kciuki i będę śledził postępy.
    Izona
    | 16:08 czwartek, 24 października 2013 | linkuj Czyzby wpis przeczytala prozna osoba,stad takie oburzenie? W mojej obecnej sytuacji przejechanie 240km to juz jest mega wyzwanie. Mysle,ze wykrecenie juz 2tys km wiecej niz zakladalam na ten rok jest wysoko przestawiona poprzeczka :)
    Hipek
    | 13:54 czwartek, 24 października 2013 | linkuj Jeśli przyjmiemy że rzeczywiście człowiek niestawiający sobie celow jest próżny, to równie próżne jest stawianie sobie celów, które łatwo zdobyć. 5000 stało się dla Ciebie właśnie takim celem, bo brakuje Ci tylko marnych 240 km. Proponuję więc podnieść poprzeczkę do miejsca, gdzie faktycznie trzeba będzie się przyłożyć. 6000 km, czyli 1240 km w rozdziale na pozostałe 68 dni do końca roku, wygląda na cel tyleż osiągalny co ambitny.
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ksree
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

    Counterliczniki.com