Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Izona. Mam przejechane 53867.50 kilometrów w tym 1066.40 w terenie. Kręcę ze średnią 22.33 km/h i się wcale nie chwalę!
  • Czas na siodełku 100d 08h 39m
  • Więcej o mnie.

    Follow me on Strava 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

    Ja na instagramie

    Znalezione obrazy dla zapytania instagram

    Moje ziomeczki

    Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy Izona.bikestats.pl

    Z Archiwum X

    • Dystans 42.80km
    • Teren 3.00km
    • Czas 02:05
    • SpeedAVG 20.54km/h
    • SpeedMaxxx 54.60km/h
    • Kalorie 1025kcal
    • HRmax 172 ( 85%)
    • HRavg 136 ( 67%)
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Że aż tak zimno?!

    Środa, 26 marca 2014 · dodano: 26.03.2014 | Komentarze 3

    Nie ogarniam! W sobotę jazda na króciaka i pierwsza opalenizna, a dzisiaj  kurtka i czapka wtf? :/
    Miałam nie jechać (a fujj z taką pogodą!), ale dziadek już od niedzieli prosił o załatwienie małego "biznesu" :D
    Miałam tylko do Podzia skoczyć, ale jak już się wybrałam...jazda na "chwile" dla mnie bezsensu :D
    Pojechałam od końca najpierw SS potem NS ;)
    Już w Naszacowicach mi ciśnienie podniosło kiedy to kobieta, K O B I E T A w białej CORDOBIE wjechała mi w rondo, kiedy ja kulturalnie właśnie je objeżdżałam, kto jej dał prawko ja się pytam?!
    Przeżyłam, jadę dalej. Nie ujechałam dalej jak do Mostek i tam spodobał mi się wjazd w krzaczory,tak sobie urozmaicić trasę chciałam :D



    Fajnie, tylko mokro :D Okularów nie zabrałam i jak wyjechałam z tego lasu to całe te błotko z kół prosto do patrzołek się pchało :P


    W lesie są już przebiśniegi(drugie po majach/mleczach kwiatki,których nazwę znam i pamiętam:D), ale za bardzo nie miały czego "przebijać" w tym roku :D
    Zimno, serio było mi zimno! Dobrze,że moja historia z uchem nauczyła mnie w takich warunkach czapkę zakładać, bo bez niej pewnie do jutra bym ogłuchła....

    A tym czasem nad Popradem wiosna :)

    Dalej pojechałam do NS tam chciałam się widzieć z kimś z GB miałam kolejnego interesa, dostępny był Gregor i dzięki temu biznes załatwiony, a i jeszcze trafiłam na dostawę stroju na ten sezon dla Gold Bike :D Czadowe już się doczekać nie mogę kiedy swój komplet dostanę <3
    Popatrzyłam,przymierzyłam,pogadałam,załatwiłam!

    Wracając do domu dojechałam 10 kawałków na liczniku oł jeee faza trwa :D



    Komentarze
    Gość | 21:36 poniedziałek, 31 marca 2014 | linkuj Juz wiem. Te kwiaty to ZAWILCE.
    Izona
    | 20:22 środa, 26 marca 2014 | linkuj Jeeeeeee całe życie żyłam w przeświadczeniu, że to białe to przebiśnieg :D
    No cóż nie znam się na kwiatkach :D
    Więc jak nazywa się kwiatek na zdjęciu? ;)
    Gość | 20:16 środa, 26 marca 2014 | linkuj Nazwe moze znasz i pamietasz, ale kwiatek na tym zdjeciu to nie przebisnieg. Liscie przebisniega sa zupelnie inne. I raczej sie juz koncza.
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zarzy
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

    Counterliczniki.com