Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Izona. Mam przejechane 53867.50 kilometrów w tym 1066.40 w terenie. Kręcę ze średnią 22.33 km/h i się wcale nie chwalę!
  • Czas na siodełku 100d 08h 39m
  • Więcej o mnie.

    Follow me on Strava 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

    Ja na instagramie

    Znalezione obrazy dla zapytania instagram

    Moje ziomeczki

    Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy Izona.bikestats.pl

    Z Archiwum X

    • Dystans 80.00km
    • Czas 03:52
    • SpeedAVG 20.69km/h
    • SpeedMaxxx 47.10km/h
    • Kalorie 1937kcal
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Tyle roweru, że ojeju :D

    Piątek, 27 czerwca 2014 · dodano: 28.06.2014 | Komentarze 0

    Miało być jak zwykle krótko i spokojnie, alleeeeee  spontany są NAJLEPSZE!

    Rano do klubu... potem mała zagwozdka, bo o 18 zumba ;)
    Taaakkk od dłuższego czasu moje życie podporządkowuje również pod zumbe :)
    Problem polegał na tym, żeby zrobić tripa, bo pogoda, ale zmieścić się w czasie od 15 do 18 ;)
    Więc pojechałam na moje NAJ Rytro i fajnie mi się jechało do momentu kiedy to doszłam do wniosku, że chcąc iść na zumbe, to pora zawrócić :D
    Umówiona byłam ze siostrą, że śmigniemy do klubu samochodem, więc wracam do domu, aaa ta mi mówi, że NIE JEDZIE, bo jej się nie chce! Ale jak to na zumbe nie?!
    Spoko skoro ona nie chce, to nie będę się uzależniała od jej lenistwa ;)
    Przebrałam się tylko, wzięłam rower i sru z powrotem do Sącza ;)
    Po drodze dzwonię jeszcze na recepcje dowiedzieć się czy wgl zajęcia będą, bo jak nie to opcja numer dwa MASA KRYTYCZNA do przejechania :)
    Ale zajęcia były, więc najpierw na zumbę, a potem będę goniła Masę(obydwie startowały o 18) ;)
    Zumba, no kocham zumbę <3
    Po zajęciach MOI, dzwonią za mną gdziem jest bo masa :P Ja spoko, spoko już do Was jadę ;)

    I tak oto po zumbie zahaczyłam jeszcze o Krytyczną, zobaczyłam się z waryjotami z GOLD BIKE, poszliśmy na lody iiii tak mogłam już zakończyć ten długi i bogaty w atrakcje dzień :)

    Tylko jeszcze trzeba było wrócić do domu, a nogi były już wykończone ;)
    Ale było MEGA pozytywnie ;) LATO <3



    Komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa temiu
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

    Counterliczniki.com