Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Izona. Mam przejechane 53867.50 kilometrów w tym 1066.40 w terenie. Kręcę ze średnią 22.33 km/h i się wcale nie chwalę!
  • Czas na siodełku 100d 08h 39m
  • Więcej o mnie.

    Follow me on Strava 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

    Ja na instagramie

    Znalezione obrazy dla zapytania instagram

    Moje ziomeczki

    Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy Izona.bikestats.pl

    Z Archiwum X

    • Dystans 32.03km
    • Czas 01:21
    • SpeedAVG 23.73km/h
    • SpeedMaxxx 42.60km/h
    • Kalorie 673kcal
    • HRmax 164 ( 83%)
    • HRavg 136 ( 69%)
    • Podjazdy 77m
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Oooo jak mnie zlało! :D

    Sobota, 9 maja 2015 · dodano: 10.05.2015 | Komentarze 0

    Tak mnie od rana nosiło, że szok :P Tyle tylko,że od rana padał deszcz! Więc nieśpiesznie wstałam,zjadłam śniadanie iii wróciłam do łóżka! :D Po 10 postanowiłam się ogarnąć i coś ze sobą zrobić, pytanie tylko co? :P Życie bez rowerowych tripów jest taaakie nudne! No więc zarządziłam dawno odkładane porządki w szafie i ogólne szorowanie w domu! Zeszło mi praktycznie do obiadu, a po nim już nie miałam planu na dalszą pracę :) Więc siedzę i kminię, słońce niby wyszło, ale mi się nie chce wychodzić na rower! :D Z pomocą przyszła babcia, która nade wszystko prosiła,żebym jej do sklepu pojechała... Sklep niby nie daleko, aleee pomyślałam,że to może być całkiem dobry pretekst,żeby w końcu zebrać się i pojeździć! No więc jadę! Nieee nie do tego sklepu obok, toby było za proste! Najpierw rundka, potem zakupy! :P Już po 10km zaczęło kropić i straszyć większą ulewą, ale totalnie to olałam i tak gdyby nigdy nic jechałam dalej. Zamiast skrócić dystans ja go jeszcze wydłużałam!!! A się to na mnie zemściło :D Dolało mnie do majtek, tzn. nie miałam majtek, tzn. dolało mnie do pampersa! :D

    Lało tak przez jakieś 20 km mojej jazdy, no po prostu cud miód i maliny! :D
    Jak weszłam do sklepu, to aż mi z owego pampersa kapało między nogami, no nie dało się zauważyć,że po prostu jestem caaaała mokra! :D
    No ale! Podobno po majowym deszczu się rośnie(mam nadzieję,że w górę, nie w bok!) i tego się trzymajmy :P


    Komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa glebo
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

    Counterliczniki.com