Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Izona. Mam przejechane 53867.50 kilometrów w tym 1066.40 w terenie. Kręcę ze średnią 22.33 km/h i się wcale nie chwalę!
  • Czas na siodełku 100d 08h 39m
  • Więcej o mnie.

    Follow me on Strava 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

    Ja na instagramie

    Znalezione obrazy dla zapytania instagram

    Moje ziomeczki

    Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy Izona.bikestats.pl

    Z Archiwum X

    • Dystans 55.60km
    • Czas 02:34
    • SpeedAVG 21.66km/h
    • SpeedMaxxx 56.70km/h
    • Kalorie 1276kcal
    • HRmax 166 ( 84%)
    • HRavg 136 ( 69%)
    • Podjazdy 513m
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Limanowa eksplorejszyn! :P

    Wtorek, 16 czerwca 2015 · dodano: 16.06.2015 | Komentarze 0

    Limanowa... byłam tam już na rowerze, ze 2 może 3 razy, ale chciałam jeszcze inaczej to objechać :)
    Właśnie tak jak to zrobiłam dzisiaj!
    Zastanawiałam się tylko czy aby nie wybrałam się na rower za późno na tą trasę, bo jej w ten sposób nigdy nie jechałam :p
    Jak się później okazało, moje obawy były niepotrzebne :) Jak założyłam,że na 13 muszę być z powrotem,żeby na spokojnie zjeść i się ogarnąć przed pracą tak zrobiłam :)
    Od początku :)
    Wystartowałam bardzo nietypowo, bo rzadko, bardzo rzadko zaczynając trasę ruszam w górę, zamiast w dół (tak sobie mieszkam ) :D
    No więc najpierw wspinaczka na Wysokie.



    Myślałam,że będzie gorzej, ale było dobrze, nawet bardzo dobrze :)

    Skasowałam już całkowicie z pamięci daaawną dosłowną wspinaczkę na tą górę :D Teraz ją po porstu podjeżdżam :D
    Więc jestem na Wysokim i skręcam w stronę Siekierczyny a w następstwie w stronę Limanowej :P
    Nie pamiętałam dokładnie jak ta trasa tamtędy mnie będzie prowadziła(jechałam tam nieraz autem :)), ale właśnie po to tam pojechałam,żeby sobie przypomnieć :D
    Więc jest Siekierczyna, Mordarka...

    i Limanowa! :)

    To dopiero początek,trzeba jeszcze dojechać do tych słynnych i zawiłych skrzyżowań i obwodnic :D

    Bazylika Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej.

    Podobno Papież się tu lubował w tych okolicach :P

    Dojechałam do rynku, ogarnęłam gdzie jestem i w którą stronę powinnam dalej jechać i pojechałam dalej kierunek Chełmiec!

    Po wspinaczce na Wysokie, dalsza droga do samej Limanowej była względnie przyjemna dla pedałowania. Wiedziałam,że przynajmniej jeszcze ze 2x będę musiała się styrmać, gdzieś w Mordarce i dalej w Marcinkowicach i...

    ...tak też było :)

    Po dojechaniu do Chełmca zatrzymały mnie roboty drogowe, już się bałam,że będę musiała objazdami kołować, alee na szczęście jakoś się po przeciskałam bez tego :)
    W Chełmcu zakwitła mi spontaniczna myśl,żeby o Stary Sącz jeszcze zahaczyć, ale jakoś się już zmęczona czułam,więc zaniechałam tego cwanego pomysłu i przez Podegrodzie grzecznie wróciłam do domu :D



    Komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tylko
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

    Counterliczniki.com