Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Izona. Mam przejechane 53867.50 kilometrów w tym 1066.40 w terenie. Kręcę ze średnią 22.33 km/h i się wcale nie chwalę!
  • Czas na siodełku 100d 08h 39m
  • Więcej o mnie.

    Follow me on Strava 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

    Ja na instagramie

    Znalezione obrazy dla zapytania instagram

    Moje ziomeczki

    Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy Izona.bikestats.pl

    Z Archiwum X

    • Dystans 52.73km
    • Czas 02:16
    • SpeedAVG 23.26km/h
    • SpeedMaxxx 42.63km/h
    • Kalorie 1253kcal
    • Podjazdy 198m
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Na bombie!

    Środa, 23 września 2015 · dodano: 23.09.2015 | Komentarze 1

    Dzisiaj "duuuużo" cieplej niż wczoraj z rana, całe 8 stopni, aż się spociłam! :D
    Wyjechałam prawie 7 minut wcześniej, a do pracy dojechałam 2 minuty później, fuck, coś mi nie szło :P

    Po pracy też cudów nie było :) Temperatura co prawda około 23 stopni, cieplutko(zaś w samej koszulce i spodenkach jechałam)ale jakoś nie mogłam dogadać się z rowerem! Inaczej.... nogi nie chciały z nim współpracować! :O
    Tak gdzieś w połowie drogi do domu, myślałam,że sobie siądę i się rozpłaczę....! Serio! A ja rzadko to robię,więc musiało być strasznie nie?
    Przecież jadłam z 1.5h może 2 godziny przed jazdą,a czułam że to była po prostu typowa kolarska bomba!
    Do tego zrobił się wiatr i to w twarz i wgl wszystko było na nieeeeeeeeeeeeeeee!

    Taka sytuacja <3

    Nie wiem jak dojechałam i nie umarłam, a i na upartego zrobiłam typowe "standardowe" kółko po pracy, ale zrobiłam to!:D
    Tak więc mimo wszystko mam podwójną satysfakcję,bo mi łatwo nie było,a się nie poddałam! :)


    PS:

    Starałam się i (staram nadal) wywiązywać z postanowienia założonego w marcu: "Jeździć na rowerze 200 kilometrów tygodniowo.
    Po 27 tygodniach "z ciekawości" zbadałam jak to wyglądało :)
    Iiii czasami brakło mi 2, czasami 30, a czasami nawet i 200 km do normy :)
    Jednak dla równowagi są tygodnie gdzie wyrobiłam nawet 200 i więcej (535km w tygodniu rajdu wokół Tatr :P) % tygodniowej normy (tej wyrobionej normy jest więcej :D)! :P

    Więc dopóki jest frajda i się człowiek z tego cieszy....jeździm! :D




    Komentarze
    davidbaluch
    | 15:14 czwartek, 24 września 2015 | linkuj Dużo jeździsz. Podziwiam szczerze
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa trzad
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

    Counterliczniki.com