Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Izona. Mam przejechane 53867.50 kilometrów w tym 1066.40 w terenie. Kręcę ze średnią 22.33 km/h i się wcale nie chwalę!
  • Czas na siodełku 100d 08h 39m
  • Więcej o mnie.

    Follow me on Strava 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

    Ja na instagramie

    Znalezione obrazy dla zapytania instagram

    Moje ziomeczki

    Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy Izona.bikestats.pl

    Z Archiwum X

    • Dystans 75.10km
    • Czas 02:55
    • SpeedAVG 25.75km/h
    • SpeedMaxxx 68.80km/h
    • Kalorie 1724kcal
    • Podjazdy 1165m
    • Sprzęt Bianchi Via Nirone 7 Dama

    Godzina 5 minut 15!

    Środa, 8 czerwca 2016 · dodano: 08.06.2016 | Komentarze 0

    Tak, nie mam czasu na rower... Masakra!!!
    Żeby pojeździć i się nie zastać wymyśliłam sobie,że raz na dwa dni wstawała będę o 5 rano i wio na rower ;)
    Me gusta! Dzisiaj co prawda marzłam niemiłosiernie przez około 2 pierwsze godziny jazdy,ale potem było już tylko przyjemnie ;)
    Pobudka, 15 minut na wyzbieranie i ja już jadę ;) Super! Męczę dalej podjazdy i nie odpuszczę przynajmniej do 9 lipca ;)
    Pod Ostrą od Jadamwoli i zjazd w dół do Limanowej. Na rondzie nawrotka i wspinam się w kierunku Siekierczyny.
    Ciężko mi się jakoś jechało, nogi jak betony od początku... Dopiero gdzieś przy podjeździe na Wysokie (ok. 50 kilometr) zaczęło się świadome kręcenie nogami, miazga!
    Wydaje mi się,że ta "nie moc" mogła być spowodowana brakiem porządnego śniadania! 
    Śniadaniem dzisiaj były banany i batony jedzone pojedynczo co 30 min ;)
    I to jest chyba jedyny minus tak wczesnego treningu ;) Mój organizm przyzwyczajony do śniadania niemal natychmiast po wstaniu z łóżka, nie radzi sobie z jazdą na głoda ;)
    Nie, nie wstanę kolejne pół godziny wcześniej żeby zjeść, bo mnie to zniszczy! Ostatnio i tak strasznie mało śpię!
    Mówią,że regeneracja równie ważna jak trening, no ale...
    Przynajmniej Tatry były "na miejscu" o tak wczesnej porze ;) 

    My love! <3

    PS: Na Wysokim "miśki" trzeźwość sprawdzali :D
    Ustawiłam się grzecznie w sznureczku aut i kiedy przede mną zostało ostatnie auto, pytam policjanta czy też dmucham, czy mogę jechać? :D 
    "Dmuchamy, dmuchamy"-odpowiada. Ja mu na to,świetnie dmuchanko na śniadanko! :D
    Uśmiechnął się i puścił mnie luzem ;)



    Komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa adlsz
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

    Counterliczniki.com