Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Izona. Mam przejechane 53867.50 kilometrów w tym 1066.40 w terenie. Kręcę ze średnią 22.33 km/h i się wcale nie chwalę!
  • Czas na siodełku 100d 08h 39m
  • Więcej o mnie.

    Follow me on Strava 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

    Ja na instagramie

    Znalezione obrazy dla zapytania instagram

    Moje ziomeczki

    Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy Izona.bikestats.pl

    Z Archiwum X

    • Dystans 55.40km
    • Czas 02:12
    • SpeedAVG 25.18km/h
    • SpeedMaxxx 68.80km/h
    • Kalorie 1201kcal
    • Podjazdy 330m
    • Sprzęt Bianchi Via Nirone 7 Dama

    Pogoda sztosik! :D

    Piątek, 14 października 2016 · dodano: 14.10.2016 | Komentarze 1

    Ja pikole, ale się na nas jesień pogniewała!!! :O
    Deszcz, ziąb i tak od dwóch tygodni z przerwami na pada/leje i zimno/lodowato...
    Dzisiaj jak zobaczyłam rano słońce, to normalnie zwariowałam z radości! :D
    Jak słońce świeci, to człowiek nie zwraca na to uwagi, ale kiedy go braknie, automatycznie się to dostrzega.
    Jest słońce i nie pada,ale jest zimno, bardzo...1 stopień...
    Wczoraj w końcu kupiłam ocieplacze na moje "białe" szimanochy.
    Miałam,więc idealną okazję sprawdzić ile są warte na takim mrozie ;)
    Kiedy na dodatek po 10 na podwórko wjechał kurier, zwariowałam po raz drugi dzisiejszego poranka!!! :D 
    Przywiózł mi zamówioną w niedzielę kurtkę z decathlonu!!!
    Teraz już nie mam wyjścia, jedziem w ten ziąb! :P
    Kilka minut po 11, wystrojona od stóp do głów, (nowe owiewy, nowa kurtka i koszulka termo, nowa kominiarka, nowa ja? :D) ruszyłam przed siebie :)

    Jak zwykle byle gdzie, byle jechać.
    O tej porze roku, po intensywnym sezonie, pomysły na jazdę już się dawno skończyły, a jeśli nawet są, to w tygodniu nie ma ani czasu, ani pogody na ich realizację.
    Jessus jechałam i się śmiałam, całą drogę!

    Mijani kierowcy pewnie myśleli,żem wariatka i mieli rację! :D
    Dzisiaj oszalałam ze szczęścia!
    Kurtka nie dość,że idealnie rozmiarowo dobrana, to jeszcze lekka, ciepła no idealna!
    Wnet bym się do pracy spóźniła,baa nie dotarłabym do niej wcale! :D
    Na tyle mnie ta jazda dzisiaj cieszyła,że byłam skłonna nie stawić się na popołudniową zmianę ;)
    Jednak rozum wygrał z sercem i na ostatnią chwilę wróciłam do domu,żeby na czas dojechać do klubu ;) 
    Tak niewiele, a tyle szczęścia przez cały dzień! :P

    #ilovebike #ilovemylife #iloveall! :D


    Komentarze
    Gość | 20:18 piątek, 14 października 2016 | linkuj Shalom!
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa obser
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

    Counterliczniki.com