Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Izona. Mam przejechane 53867.50 kilometrów w tym 1066.40 w terenie. Kręcę ze średnią 22.33 km/h i się wcale nie chwalę!
  • Czas na siodełku 100d 08h 39m
  • Więcej o mnie.

    Follow me on Strava 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

    Ja na instagramie

    Znalezione obrazy dla zapytania instagram

    Moje ziomeczki

    Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy Izona.bikestats.pl

    Z Archiwum X

    • Dystans 75.86km
    • Czas 02:55
    • SpeedAVG 26.01km/h
    • SpeedMaxxx 63.40km/h
    • Kalorie 1276kcal
    • Podjazdy 423m
    • Sprzęt Bianchi Via Nirone 7 Dama

    Pierwszy raz w tym roku do pracy rowerem^^

    Wtorek, 4 czerwca 2019 · dodano: 06.06.2019 | Komentarze 2

    No i stało się!
    Po pół roku oczekiwania, w końcu pogoda, zmiana i czas pozwoliły mi przyjechać do pracy rowerem :D
    Co za frajda!

    Nastawiłam budzik na 5:30 iiii wstałam jak oparzona, wiedząc co mnie czeka, czyli kołowanie do klubu :P

    Ciepło, przyjemnie, ale i rześko.
    Długi rękaw na górę obowiązkowo, bo przecież w cieniu ziąb!
    Za to kiedy wjechałam w pełne słońce, wręcz mogłam podwinąć rękawki :D
    Po dojechaniu na miejsce, taka mnie myśl naszła, a może tak rzucić to wszystko i jechać dalej w pierony? :D
    Za duże ryzyko!

    Po pracy, bez spiny i ze spokojem w głowie ruszyłam przed siebie :P
    Nie wiedziałam gdzie się podziać, wiedziałam za to,że muszę jak najszybciej opuścić miasto, coby mnie nie dopadł popołudniowy natłok samochodów :P

    Po pracy też bezchmurne niebo i full lampa na zewnątrz, przyćmiła warstwa chmur burzowych, które kazały mi się rozglądać na boki i czekać z której strony pierdzielnie :P

    Najpierw pojechałam na Biczyce z zamiarem wyjazdu na Wysokie, jednak zaraz po dojechaniu do obwodnicy, zjechałam do Podrzecza i postanowiłam udać się w kierunku Piwnicznej :P
    Po prostu nie chciało mi się wspinać!
    W drodze tam, stwierdziłam,że jadę prosto w burzowe chmury!
    Lol trzeba było się pchać na to Wysokie :P

    Po dojechaniu do Rytra, czym prędzej zawróciłam, bo zaczęły spadać na mnie wielkie deszczowe krople!
    Nakręciłam i przez Stary Sącz i Gołkowice dojechałam do Kadczy :P
    Jakby to mój Chopuś powiedział "zaś wracałaś do domu przez pół województwa?"
    No jacha małku,zawsze! :D 
    Kiedy już miałam wracać prostą drogą idealnie na swój rewir, przyszła mi myśl,żeby jednak nie ułatwiać sobie drogi i przejechać przez Przyszową :P
    To był bingo plan!
    Jechałam, buzia się śmiała do słońca, a wszystkie ciężkie chmury zostały za plecami, no po prostu uwielbiam!

    Po pracy wróciłam zmęczona, głodna, ale prze szczęśliwa! :D


    Komentarze
    Izona
    | 15:24 środa, 12 czerwca 2019 | linkuj Roadrunner1984 to nie kamizelka, to cały czas ta sama koszulka rowerowa tylko z podwiniętymi rękawkami :D
    Roadrunner1984
    | 18:03 sobota, 8 czerwca 2019 | linkuj Podoba mo się ten wpis. Chyba tez zaopatrze się w taką kamizelkę. Zawsze troche wiecej człowiek opalony i komfort w upalne dni lepszy. Tez lubialem śmigać do pracy rowerkiem. Dondycja wzrastała i natrzepane km rocznie hehe. Pozdrawiam
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zensp
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

    Counterliczniki.com