Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Izona. Mam przejechane 53867.50 kilometrów w tym 1066.40 w terenie. Kręcę ze średnią 22.33 km/h i się wcale nie chwalę!
  • Czas na siodełku 100d 08h 39m
  • Więcej o mnie.

    Follow me on Strava 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

    Ja na instagramie

    Znalezione obrazy dla zapytania instagram

    Moje ziomeczki

    Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy Izona.bikestats.pl

    Z Archiwum X

    Wpisy archiwalne w miesiącu

    Maj, 2013

    Dystans całkowity:776.60 km (w terenie 67.00 km; 8.63%)
    Czas w ruchu:37:40
    Średnia prędkość:20.62 km/h
    Maksymalna prędkość:53.00 km/h
    Suma kalorii:26307 kcal
    Liczba aktywności:20
    Średnio na aktywność:38.83 km i 1h 53m
    Więcej statystyk
    • Dystans 40.50km
    • Teren 2.00km
    • Czas 01:49
    • SpeedAVG 22.29km/h
    • SpeedMaxxx 52.90km/h
    • Kalorie 1411kcal
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Powtarzalnie ;)

    Środa, 15 maja 2013 · dodano: 15.05.2013 | Komentarze 0

    Powtórzyłam dzisiaj wczorajszą trasę, żeby przekonać się co z moją kondycją ;)
    Ta sama ilość kilometrów, minuta krócej na rowerze i AVG dzisiaj większe ;)
    Czyli jak jutro przejadę nią po raz trzeci powinno być jescze lepiej ;)
    Ale jutro, będzie jutro ;p
    Ważne, to co było dzisiaj...
    Był jeden "chójowy!!!" kierowca TIR-a, który by mnie zabił!
    I to dosłownie... W momencie mijania mnie przez owego TIR-owca moja prędkość wynosiła 36km/h, jego ze 120!!!(Na drodze gdzie ograniczenie było 50km/h).
    Palant chyba nie zdawał sobie sprawy co się ze mną na tym rowerze działo, kiedy obok mnie przejeżdżał... Dosłownie zaczęło mnie pod niego wciągać i gdybym nie zjechała na poboczne korytko, pewnie by mnie wciągło,a on gdyby nigdy nic pojechał dalej!
    Człowieku ja chce żyć!!!
    Naucz się omijać rowerzystów i zwolnij trochę!

    Poza tym tak sobie dosłownie odcisnęłam wycieczkę na dłoni:

    Rower mam odciśnięty na dłoni ;) © Izona


    I ten bezczelny ptak, który potrafił mnie po prostu uświnić swoimi resztkami:

    Co za typ! © Izona


    I cała nagroda za wycieczkę ;)
    Może tu na zdjęciu tego, aż tak nie widać, ale góry są boskie ;)

    I ten widok gór, który rekompesnsuje moje zmęczenie ;) © Izona


    • Dystans 40.60km
    • Teren 3.00km
    • Czas 01:50
    • SpeedAVG 22.15km/h
    • SpeedMaxxx 48.40km/h
    • Kalorie 1412kcal
    • Sprzęt Giant Brass 2

    "I wyglądasz jak szprycha" ;)

    Wtorek, 14 maja 2013 · dodano: 14.05.2013 | Komentarze 2

    Hmmm...
    Sobotni grill i brzydka dwudniowa pogoda zatrzymały skutecznie mój głód rowerowy ;D
    Jeszcze w niedziele dało by rade do południa pojeździć, ale niestety nie byłam w stanie... ;p
    Później już się rozpadało i tak dopiero dzisiaj pogoda się poprawiła ;)
    A że i mój stan też wrócił wreszcie do normy, to na rower (oczywista sprawa) się wybrałam ;D
    Zimno troszkę, ale nie na tyle, żeby mnie odstraszyło ;p
    Dodatkowo, wczoraj kask dostałam, to i go przetestować chciałam ;)
    Kolejny motywator do jazdy ;D
    Kask jest zajefantastyczny!!!
    Można w nim jechać i jechać ;D HiHiHi ;)
    Perfekt Bike Girl ;) Albo cytując za znajomymi: "Rowerowa szprycha" ;)


    Rowerowa "szprycha" ;) © Izona


    • Dystans 38.70km
    • Teren 5.00km
    • Czas 01:50
    • SpeedAVG 21.11km/h
    • SpeedMaxxx 52.30km/h
    • Kalorie 1332kcal
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Senna jakaś ta sobota ;p

    Sobota, 11 maja 2013 · dodano: 11.05.2013 | Komentarze 0

    Ale ruch na drodze, że ja Cię pierdziu ;)
    Nie nastawiałam się dzisiaj na rower, bo zapowiadali deszcz i nawet miało się ku temu rano, jak wstałam, ale tylko wtedy ;)
    Po zjedzeniu śniadania zauważyłam,że słoneczko nieśmiało wygląda zza chmur ;p
    Cała happy zebrałam się i pojechałam ;p
    Uwielbiam weekendowe wypady, bo mogę jechać i nie denerwować się, że mam grafik napięty i trzeba wracać ;)
    W weekend kiedy wrócę to będę ;p
    Pogoda upalna, ale nie wykluczam, że jednak burza będzie ;p
    Teraz to mi to wisi ;p
    Chociaż szkoda by było trochę, bo wieczorem mam być na imieninowym grillu ;)
    Zobaczymy!
    Najważniejsze, że rower zaliczony ;)

    Dzisiaj też przejeżdżałam obok tego wczorajszego, pechowego ronda...

    Rondo im. Jana Pwała II © Izona


    Ale dzisiaj żadna karetka mnie nie "zwaliła" z rowera ;D

    Jadąc w stronę SS zawsze mijam te budynki...
    Bunkry ;) © Izona


    I szczerze boję się ich!
    Raz jechałam dołem obok nich i dostrzegłam pare ogromnych wilczurów, strach się bać! ;p

    • Dystans 33.00km
    • Teren 3.00km
    • Czas 01:27
    • SpeedAVG 22.76km/h
    • SpeedMaxxx 51.40km/h
    • Kalorie 1146kcal
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Zawał...!!!

    Piątek, 10 maja 2013 · dodano: 10.05.2013 | Komentarze 4

    Się wyrwałam ;)
    A mało brakowało i by mnie nie puścili na rower, bo to i tamto masz już zrobić....!
    Takiego!!!! ;) Praca nie zając, nie ucieknie, a rower może, bo burze zapowiadają;/
    Pojechałam!
    Na swoim postawiłam, kierując się zasadą, że w życiu trzeba być twardym a nie miękkim ;)

    Jechało się fantastycznie! Pogoda rewelacyjna! Do czasu,aż mi wiatr nie przytrąbił w twarz ;p
    W sumie, jak popatrzę na AVG, to nie trąbił, aż tak dużo ;)
    Czuję różnicę!
    Zwłaszcza na wzniesieniach, chyba kondycja już jest, bo żadnych zadyszek ani nic w tym stylu ;p
    Fakt faktem, muszę stwierdzić, że przez ostatni miesiąc schudłam sobie i może to też jest element braku zmęczenia na podjazdach ;D
    Mniej bagażu na plecach do dźwigania ;D

    Skąd tytuł?
    Bo prawie zawału dostałam... Dojeżdżałam do ronda JP II i mi karetka zaraz za moimi plecami syrenę włączyła!
    OMG! Nie mogła tego zrobić przede mną? Umarłam prawie! Hello!

    Przejeżdżając obok żwirowni, boćki na kominie dopatrzyłam ;)

    Bociany!!!! © Izona


    WOW!
    Dojechałam już do pierwszego tysiaka w tym roku!
    Ekstra, będą kolejne ;D

    • Dystans 34.50km
    • Teren 6.00km
    • Czas 01:35
    • SpeedAVG 21.79km/h
    • SpeedMaxxx 50.70km/h
    • Kalorie 1187kcal
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Kto rano wstaje, ten....

    Czwartek, 9 maja 2013 · dodano: 09.05.2013 | Komentarze 2

    ...sobie na rowerze pojeździ ;)
    Reszta niech śpi dalej ;)
    Obudziłam się już po 6, wstałam przed 7, zjadłam śniadanie i wio na rower ;)
    Brat wstał nieco później i zadeklarował, że do fryzjera na bajku skoczy, ale na niego nie czekałam ;)
    Z dwóch powodów...
    Po pierwsze był jeszcze w total rozsypce, po drugie on nie pojechał by ze mną na moją standardową trasę, tylko odbębnił by fryzjera i do domu ;)
    Więc ja pojechałam, ale umówiłam się z nim, że jak będę wracać, to się po niego obrócę i razem do domu pojedziemy ;)
    Tak też się stało ;p
    Nim on został ogolony ja już miałam 27km w nogach ;)
    Reszta to już powrót z Bruderem do domu ;)

    Bardzo fajnie się jechało! Nie pamiętam kiedy ostatnio udało mi się z rowerem wstrzelić w bez, bez, bezwietrzną pogodę super ;)

    I ten przejazd po łuku razem z ciężarówką wiozącą drzewo!!!
    Była adrenalina, jak się składałam obok takiego kolosa ;)
    Na szczęście, to był ten wyjątek kierowcy, który mnie omijał, a nie przejeżdżał obok jakbym była nie widoczna ;) Szacunek dla tego pana ;p

    Mimo tego i tak pod koniec łuku zaczęło mnie pod tego TIRa wciągać, czułam to ;p
    Jeden rower,dwa koła a tyle emocji ;p

    Na poboczu ;) © Izona


    2km przejechać bez żadnego przejeżdżającego samochodu? BEZCENNE ;) © Izona


    A co do brata, to się nie pomyliłam ;D
    Objechał do fryzjera i nogi mu posłuszeństwa odmówiły, ehh ;)


    • Dystans 30.70km
    • Teren 1.00km
    • Czas 01:31
    • SpeedAVG 20.24km/h
    • SpeedMaxxx 53.00km/h
    • Kalorie 1059kcal
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Urodzinki/Imieninki ;)

    Środa, 8 maja 2013 · dodano: 08.05.2013 | Komentarze 0

    Z racji tego, że mam w domu dwóch solenizantów(jednego urodzinowego, drugiego imieninowego), pojechałam po prezenty ;)
    Rano wstałam, ogarnęłam siebie i mieszkanie trochę i na miasto ;p
    Tak mnie przywitali:

    Witają mnie :) © Izona


    Tata na imieniny dostanie 1L wódki, siostra na urodziny kosmetyki i coś na słodko ;p
    Mam nadzieje, że będą zadowoleni ;p
    Pogoda była i jest nieziemska!!! Słońce, błękitne niebo i upał I LIKE IT! ;)
    Mogło by znowu popadać, nie będzie mnie tak ciągło na rower ;D

    GIANT się opala ;) © Izona


    Boskie,błękitne niebo ;) Jaram się tym ;) © Izona


    • Dystans 35.40km
    • Czas 01:42
    • SpeedAVG 20.82km/h
    • SpeedMaxxx 49.90km/h
    • Kalorie 1199kcal
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Przytrzymało mnie ;p

    Wtorek, 7 maja 2013 · dodano: 07.05.2013 | Komentarze 0

    Zaszalałam w niedziele i nogi wczoraj nie puściły mnie na rower ;p
    Dzisiaj też jeszcze nie było rewelacyjnie ;p
    Ale musiałam/chciałam to pojechałam;) I kolejne pół tysiąca dojechałam ;)

    Kolejne pół tysiaka ;) © Izona


    Musiałam rano, bo potrzebowałam kilku rzeczy ze sklepu, a wieczorem chciałam głownie dlatego, że zakupiłam reklamowane w Biedronie lampki do roweru i pasowało mi je przetestować ;p Tylnia 4-o diodowa, przednia 3 diodki ;p
    Fajne ;p
    Na razie mają moc, zobaczymy co dalej ;)

    Test oświetlenia-bez ciemności, a daje ;) © Izona


    AUDYCJA ZAWIERAŁA LOKOWANIE PRODUKTU!;)

    • Dystans 51.40km
    • Teren 4.00km
    • Czas 02:53
    • SpeedAVG 17.83km/h
    • SpeedMaxxx 51.20km/h
    • Kalorie 1622kcal
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Zemsta ;)

    Niedziela, 5 maja 2013 · dodano: 05.05.2013 | Komentarze 2

    Majówkowa pogoda mnie nie zachęcała do jazdy, więc dzisiaj korzystając z pięknej pogody zemściłam się na niej ;)
    Wykorzystałam niedziele w pełni na rower!
    Rozpoczęłam po obiedzie...
    Na rynku w NS o 15 miał ruszyć rowerowy przejazd przez miasto;)

    Wycieczka;p © Izona


    Wycieczkowy tłum ;p © Izona


    Więc stosunkowo wcześnie wyjechałam z domu, żeby się nie spóźnić i być wcześniej, coby się rozeznać o co w tym chodzi ;)
    Fajnie tak jechać w śród co najmniej 30 rowerzystów ;)
    Prostuję, że to nie był przejazd "Masy krytycznej" ;)
    Bez policji i innych szczegółów masy, ale za zgodą policji ;)

    Przejazd liczył 10km i trwał ponad godzinę!!!
    Stąd te moje AVG ;)
    Po przejeździe wybrałam się jeszcze na objechanie swojej standardowej trasy, już troszkę szybciej ;P

    Ładnie mi się dzisiaj kilometrów na liczyło ;D
    Kolejny rekord tej wiosny! ;p
    Jak się tak rozkręcę to rzeczywiście setki we wakacje polecą co jakiś czas ;D

    Po drodze spotkałam małego, niewinnego, ale bardzo powolnego przyjaciela ;p
    Pomogłam mu przejść na drugą stronę ulicy-coby go ktoś nie rozjechał ;)



    Podczas objazdu standardowej trasy zboczyłam trochę w bok i znalazłam to...





    • Dystans 31.50km
    • Teren 3.00km
    • Czas 01:42
    • SpeedAVG 18.53km/h
    • SpeedMaxxx 38.50km/h
    • Kalorie 1048kcal
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Koncówka majowego...!

    Sobota, 4 maja 2013 · dodano: 04.05.2013 | Komentarze 7

    Pogoda nie pozwala w ten długi majowy weekend na nacieszenie się rowerem ;/
    Jeszcze nie było tak, żebym dwa dni z rzędu na rowerze nie jeździła przez ostatni miesiąc ;p
    A tu masz babo placek!
    W dni kiedy człowiek myślał, że najwięcej kilometrów zrobi, nawet rowera z piwnicy nie miałam jak wyciągnąć, bo deszcz i burze... Blllleeee...!
    Tata się śmiał ze mnie tu cytuję "Nareszcie Cię pogoda zatrzymała na rowerze...";p
    On się śmieje a ja czekam na Słońce!
    Dzisiaj na szczęście nie padało cały dzień, ale Słońca ani na chwilunie nie uświadczyłam;/
    I to zimno, które sprawiło, że mój rowerowy mundurek został zamieniony na bluzę z polarem i długie spodnie;p




    Ehhh mam nadzieje, że jutro będzie cieplej ;)
    Słońce napieldalaj! ;D



    • Dystans 30.30km
    • Teren 2.00km
    • Czas 01:29
    • SpeedAVG 20.43km/h
    • SpeedMaxxx 48.40km/h
    • Kalorie 1044kcal
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Przejazd pierwszego maja :d

    Środa, 1 maja 2013 · dodano: 01.05.2013 | Komentarze 0

    Pierwszy maja w kalendarzu,a pogoda jak na początku marca... Zimno,pochmurnie,blee...!
    Na taka pogodę nie zamierzałam nigdzie jechać,ale mama zleciła mi sprawę do załatwienia wiec pojechałam:d Dzisiaj świętujemy, wiec na drogach cisza i spokój;d Okolica wyludniona :d
    Tylko jeden pan z elektrowni bawił się prądem na słupie xd

    PierwszoMajowePustki ;) © Izona


    Pan "popieścisz mnie"? ;p © Izona


    Counterliczniki.com