Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Izona. Mam przejechane 53867.50 kilometrów w tym 1066.40 w terenie. Kręcę ze średnią 22.33 km/h i się wcale nie chwalę!
  • Czas na siodełku 100d 08h 39m
  • Więcej o mnie.

    Follow me on Strava 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

    Ja na instagramie

    Znalezione obrazy dla zapytania instagram

    Moje ziomeczki

    Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy Izona.bikestats.pl

    Z Archiwum X

    • Dystans 25.00km
    • Czas 01:15
    • SpeedAVG 20.00km/h
    • Sprzęt Giant Brass 2

    Juhu !

    Sobota, 14 maja 2011 · dodano: 14.05.2011 | Komentarze 6

    Super! Super! Super!
    Kocham takie spontaniczne wycieczki:)
    Nie dlugie a konkretne:)
    Tylko panowie ze sluzby drogowej mogli by sie powstrzymac z tym lataniem dziur!!!
    Karoseria roweru mi sie porysuje!:/
    Te kamyczki tak strasznie irytuja!
    Dosc ze wszedzie ich pelno to jeszcze wbijaja sie w opony!!! FUCK!


    Komentarze
    Izona
    | 12:39 wtorek, 17 maja 2011 | linkuj Rowniez moje gratulacje kolego:) super! Od jutra wolnosc:) Ekstra!
    abarth
    | 15:43 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj Gratuluję, ja dziś zdałem ustny Angielski! :D Jeszcze ustny PL w środę i "wakacjujemy" razem :D
    Izona
    | 12:22 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj Mam nadzieje:) dzisiaj zakonczylam matury(niemiecki wyszprechany na 17 pkt:)) wiec jest szansa ze jak pogoda dopisze poszaleje na moim GIANCIE:)
    Juz sie doczekac nie moge!;p
    A co do dróg? Krzysztofie! Nie mamy sie co łudzic to nie Ameryka;D
    abarth
    | 15:19 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj U nas też położyli kiedyś drogę, w tzw "nowej" technologii, z podobnymi kamyczkami, które od słońca miały się rozpuścić i zalepić dziury. Efekt? Po roku asfalt zaczął odchodzić :) Co do moich wyczynów, to nie jest takie niewykonalne, trochę pojeździsz w wakacje i dojdziesz do podobnych wyników :D
    Izona
    | 14:13 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj Taaa:) mysle ze panowie byli tak zajeci swoja "syzyfowa praca" ze mnie a tym bardziej mojego osobistego uroku nie zauwazyli:)
    Dobrze w sumie ze dzisiaj pada od rana bo te kamyczki sie jakos wyplukaja:)
    abarth
    | 21:27 sobota, 14 maja 2011 | linkuj Każda wycieczka jest dobra, nawet krótka, a jeżeli jest spontaniczna to musi być genialna :D Urokiem osobistym na pewno przekonasz panów ze służby drogowej, dobro roweru rzecz najważniejsza! ;)
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iotaj
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

    Counterliczniki.com