Trip To My World

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Izona. Mam przejechane 53867.50 kilometrów w tym 1066.40 w terenie. Kręcę ze średnią 22.33 km/h i się wcale nie chwalę!

Czas na siodełku 100d 08h 39m

Więcej o mnie.

Follow me on

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2011

2010

Ja na instagramie

Znalezione obrazy dla zapytania instagram

Moje ziomeczki

wszyscy znajomi(25)

Moje maszyny

Bianchi Via Nirone 7 Dama 26329 km

Giant Brass 2 27144 km

Wykres roczny

Z Archiwum X

Dystans 70.50km
Czas 03:00
Speed_AVG 23.50km/h
Speed_Maxxx 53.36km/h
Kalorie 1680kcal
HRmax 171 ( 86%)
HRavg 145 ( 73%)
Podjazdy 360m
Sprzęt Giant Brass 2

W końcu jakiś rower :D

Piątek, 16 października 2015 · dodano: 16.10.2015 | Komentarze 4

Aaaale nas wszystkich "zaskoczyło", zasypało i odcieło od roweru :O

Tak było jeszcze w poniedziałek....!

Nie wiem gdzie w tym tygodniu mieli tą złotą, polską jesień, ale na pewno u mnie jej nie było :P
Jak w sobotę zamarzłam na rowerze (prawie), tak dopiero dzisiaj po pierwszym ataku zimy wsiadłam na niego :)
Było cudnie <3 :) Ja to jednak kocham ten rower :P
Rano samo mi się obudziło już przed 8, więc stwerdziłam,że jak na zewnątrz jest tak ciepło jak się wydaję to jem śniadanie i zmykam się kręcić :P
Wstałam,zjadłam iii jest bardzo ciepło, jadę! <3

Tak było dzisiaj.... :D

Nawet kurtki ubierać nie musiałam, bo sama bluzka z długim rękawem wystarczyła :)
Bomba, tylko wiatr! Dopóki było słońce ten wiatr był taki jaki ja lubię :) Ciepły i fajny, potem już mi się znudził :) Mimo wiatru i tak cieszyłam się,że wkońcu można było tyłek przewietrzyć, bo od soboty to za długo siedzieć i nic! :O
Pojechałam na Łącko i stwierdziłam,że jak zdążę to wracała będę przez Olszankę, a i potem zahacze o Stary i Nowy Sącz, ot taka standardowa siedemdziesiątka! :) Pasuje!
Zdążyłam, myślałam jeszcze wkońcu o tym pumptracku, ale z ograniczonym czasem to szkoda się tam pchać :)
W Sączu jadąc w kierunku obwodnicy na światłach mineliśmy się z Grzegorzem, pewnie ma wolne na uczelni i korzysta :) A co najlepsze, ja zdążyłam wrócić do domu, wykąpać się, zjeść i wrócić do Sącza do pracy, a ten dalej jeździ :D Skubaniutki! :)
Mam nadzieję, w weekend jeszcze coś pojeździć, niedziela ma być dosyć słoneczna, więc oby się udało! :)

Kategoria Więcej jak 20, mniej niż 100km

Komentarze

Izona | 16:56 sobota, 17 października 2015 | linkuj Dokładnie :P Zakodowałam,żeś Grzegorz i już :D

lukaszw1995 | 06:30 sobota, 17 października 2015 | linkuj Spoko, ludzie są wzrokowcami :)

Izona | 22:13 piątek, 16 października 2015 | linkuj Ale obciach! :)
Co mi się z tym Grześkiem zakodowało? ;) Pewnie to taki sam efekt jak moja Iżona,że to niby Ilona :p
Tak,wybacz Łukaszu :D
Fajnie masz na tych studiach ułożony plan zajęć,bo 3 dni wolnego w sumie ;) Póki pogoda i długość dnia pozwala to użyjesz ;)
A ja no teraz już mniej,ale póki się da to jeżdże i jeździła będę ;)
Dzięki za radę,pobawię się tym;)

lukaszw1995 | 20:32 piątek, 16 października 2015 | linkuj Cześć, już spieszę z wyjaśnieniami :) W piątki mam wolne, w zasadzie to we czwartek wracam i po południu jeszcze coś skrobnę :) fajnie, ale coś za coś. Od poniedziałku do środy mogę sobie tylko poczłapać na nogach, a czasami pogoda jest świetna i na prawdę szkoda (no może nie w tym tygodniu :D ) Bycie takim czwartkowo-niedzielnym kolarzem też ma swoje plusy, można się zregenerować dobrze i potem motywacja jest też niezła :) Widzę, że też niezłego tripa dziś miałaś :) I jeszcze zdążyłaś do pracy :) Brawo trzeba korzystać, póki pogoda rozpieszcza.
Aha, Grześ to moje drugie imię, ale mogłaś sobie pomylić, bo tak mam na Endomondo wpisane, wybaczam :)

PS
Jak sobie chcesz wrzucić mapkę z Endo na bikestatsa to wpisz ten magiczny adres:
https://www.endomondo.com/widgets

I jak trochę przewiniesz stronę, to znajdziesz takie coś jak: "Pojedynczy trening" gdzie są kody do skopiowania z ostatnich 10 treningów :)

Komentuj

Counterliczniki.com