Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Izona. Mam przejechane 53867.50 kilometrów w tym 1066.40 w terenie. Kręcę ze średnią 22.33 km/h i się wcale nie chwalę!
  • Czas na siodełku 100d 08h 39m
  • Więcej o mnie.

    Follow me on Strava 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

    Ja na instagramie

    Znalezione obrazy dla zapytania instagram

    Moje ziomeczki

    Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy Izona.bikestats.pl

    Z Archiwum X

    • Dystans 52.20km
    • Czas 01:55
    • SpeedAVG 27.23km/h
    • SpeedMaxxx 69.80km/h
    • Kalorie 1003kcal
    • Podjazdy 500m
    • Sprzęt Bianchi Via Nirone 7 Dama

    Czym się "zatrułeś", tym się lecz!

    Czwartek, 7 czerwca 2018 · dodano: 07.06.2018 | Komentarze 0

    Wtorkowa gleba dała mi sporo do myślenia, ale kiedy oddawałam rower na serwis, Michał fajnie mi wytłumaczył, jak rozkminiać takie wypadki, nie zrażając się tym samym do tego co przecież uwielbiam!
    Mając w głowie jego słowa i rower po serwisie, postanowiłam wyleczyć się ze strachu przed jazdą na nim.

    Ciało co prawda ciągle obolałe i posiniaczone, ale czym się "zatrułeś", tym się lecz!

    Może nawet do wesela się zagoi? :P

    Pojechałam dopiero koło wpół do 11, bo wiadomo ja w domu mam co robić, zwłaszcza teraz....
    Chcąc uniknąć większego ruchu na drodze, wybrałam się przez Stadła i Podegrodzie w stronę Stronia i dalej Przyszowej.
    Czułam,że rower po serwisie, bo koła już się tak nie trzęsą, a Michał mi podobno klamki też trochę poprzestawiał, bo podobno były krzywe, czuć różnicę!
    Kiedy już trochę powalczyłam z wiatrem, przyszło mi się zmierzyć z podjazdem pod Raszówki i dalej styrmać się przez Wysokie.
    Udało mi się, bo nawet nie było takiego ruchu jaki mógłby mi bardziej dokuczyć iiii PRZESTRASZYĆ!
    Chwilę się tylko zawahałam czy aby mogę sobie pozwolić na zapętlanie aż przez Chełmiec, bo musiałam zdążyć obiad jeszcze przed pracą ugotować, ale patrząc na zegarek, MOGŁAM!
    Szybciej mi to szło, niż mogłam sobie wyobrazić :P
    Fajnie się jechało!!!

    Jeszcze tylko boję się zjazdów.
    Jazdy w peletonie.
    Nie ufam każdemu samochodowi, który wyjeżdża/wjeżdża na posesję,a tak to nie...
    NIE BOJĘ się jeździć rowerem!




    Komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa epatr
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

    Counterliczniki.com